Dużo, bardzo dużo owiec…

Z księgarskich półek

W sierpniu br. nakładem wydawnictwa Lanius/Bogucki Wydawnictwo Naukowe ukaże się książka prof. Piotra Tryjanowskiego i inż. Romana Cieślara o terapeutycznym wpływie wypoczynku wśród owiec. Przedstawiamy okładkę książki i nieco przeredagowany na nasze potrzeby fragment rozdziału „Agroturystyka”. W wakacje może się przydać.

Poznając owce z dys­­tan­­su, oglądając je na pastwisku albo korzystając z owczych produktów, chcemy być coraz bliżej tych zwierząt. Nie tylko je zobaczyć, lecz także dotknąć, być może wydoić czy własnoręcznie przygotować ser lub jogurt. Zwłaszcza że w sieci co chwilę pojawiają się zdjęcia z owcami. Czasami w malowniczych krajobrazach. I to bywa mylące. Oferta biur turystycznych prowadzi zwykle daleko, i cóż z tego, że kontakt z owcami murowany, skoro bywa ich czasami tak dużo, że nie tylko pozostawiają intensywny ślad zapachowy, ale też blokują drogi, a nawet uniemożliwiają piesze dotarcie do wybranych miejsc. Reklam destynacji turystycznych z uwidocznionymi owcami jest mnóstwo: Chile, Sardynia, Australia, Czechy, Islandia, Nowa Zelandia. Na tej ostatniej, pomimo ekonomicznej pr...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Biologia w Szkole"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy