Od dzisiejszej szkoły oczekuje się, że będzie stymulowała i korzystała z kreatywności uczniów w procesie dydaktycznym. Z jednej strony ma wykorzystywać techniki myślenia twórczego w edukacji, a z drugiej strony mobilizować uczniów do ich do własnych, twórczych poszukiwań. Przyjmuje się, że szkoła będzie raczej uczyła myślenia, poszukiwania rozwiązań, niż po prostu przekazywała czystą wiedzę.
Autor: Anna Kałuba-Korczak
Magister psychologii UW, nauczyciel dyplomowany, terapeuta, trener
W środowisku psychologicznym funkcjonuje powiedzenie, czym jest inteligencja: inteligencja to jest to, co mierzą testy inteligencji. Parafrazując – skuteczność nauki to z kolei to, co mierzą testy kompetencji. Tylko czy na tym nam zależy? Na dzieciach przygotowanych do testów, czy raczej na dzieciach przygotowanych do życia w ciągle zmieniającej się rzeczywistości?