Ekologia miasta jest jedną z prężniej rozwijających się dyscyplin wiedzy. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę fakt ustawicznego powiększania się terenów zurbanizowanych i zanikania tradycyjnej zabudowy wiejskiej. Coraz wyraźniej widać też, że poza szeregiem ułatwień proces ten niesie za sobą degradację przyrody oraz epidemię chorób cywilizacyjnych. Aby ograniczyć te negatywne skutki, trzeba działać świadomie, a do tego konieczna jest wiedza.
Autor: Joanna Winiecka-Nowak
Joanna Winiecka-Nowak
Wszyscy znają prawo dżungli – przetrwa najsilniejszy. Podobnie dzieje się na terenach miejskich, gdzie człowiek coraz bardziej pokonuje siły natury. Niestety w tym konflikcie nie ma wygrywających. Epidemia chorób cywilizacyjnych wskazuje, że powinniśmy bacznie przyjrzeć się środowisku, w którym żyjemy, i aktywnie włączyć się w jego ochronę. Jak pokazać uczniom stopień przekształcenia siedliska i jego wpływ na organizmy żywe? Pomogą nam w tym obserwacje świata roślin miejskich.
Przekształcanie środowiska, celowe przewożenie roślin lub przypadkowe zawlekanie ich diaspor otworzyło również możliwość ekspansji geograficznej – przekraczania niepokonanych dotychczas barier przestrzennych, takich jak łańcuchy górskie czy oceany.
Jednym z największych współczesnych zagrożeń przyrody są inwazje biologiczne. Naukowcy apelują – do skutecznej walki z problemem nie wystarczy wyłącznie zaangażowanie wąskiej grupy specjalistów. Akcja informacyjna powinna dotyczyć wszystkich ludzi i rozpoczynać się na najwcześniejszych etapach ich edukacji.