Czy plastikowa epidemia może być poskromiona przez grzyby?

Młodzi naukowcy piszą

My, ludzie epoki antropoce­­nu, na Ziemi pozostawiamy różne ślady – plastik, beton, wysokie stężenie dwutlenku węgla. Z każdym rokiem coraz bardziej eksploatujemy naszą planetę Ziemię, pozostawiając zniszczone, jeszcze nie tak dawno piękne, krajobrazy. Do jednych z ważniejszych problemów zalicza się ciągłe gromadzenie na niej odpadów z tworzyw sztucznych. Produkujemy rocznie ok. 300 mln ton plastiku, z czego niestety ogromna część to plastik jednorazowego użytku. Mimo rozpowszechnionej segregacji odpadów, nie wszystkie tworzywa nadają się do recyklingu. Ponad 40% odpadów jest składowanych na wysypiskach śmieci, pozostawiając problem przyszłym pokoleniom. Co więcej, nie wszystkie odpady są składowane tak jak powinny. W rzekach zgromadziło się 120 mln ton, a 33 mln ton znajduje się już w oceanach. Jedna z trzech ryb złowionych do spożycia przez ludzi zawiera plastik. Tymczasem tylko jeden procent odpadów z tworzyw sztucznych jest poddawany recyklingowi, reszta jest składana na wysypiskach, a część z nich spalana. Niewątpliwie mamy problem z rozkładem tych odpadów.

POLECAMY

Plastikowa choroba

Odpady plastikowe są zagrożeniem dla zdrowia zwierząt i ludzi. Organizmy wodne dławiące się plastikowymi słomkami czy jednorazowymi reklamówka...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Biologia w Szkole"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy