Organizmy opracowały mnóstwo strategii maskowania się. Gatunki udają inne zwierzęta, a nawet przedmioty, rozmazują granice ciała, stroją, mienią tysiącem kolorów lub są przeźroczyste... słowem, wykształciły niezliczone chwyty, by przetrwać. Często te taktyki przeplatają się i uzupełniają, co nastręcza naukowcom trudności w klasyfikacji. Bywa, że to właśnie kamuflaż decyduje o pięknie organizmu, chociaż doskonale wiemy, że to tylko maska zapewniająca mu przetrwanie.
Tak jak wspomniałam, granice między rodzajami kamuflażu są bardzo cienkie – bo czy np. mimezja, czyli przybieranie przez organizm kształtu, np. liścia, nie jest wtapianiem się (crypsis) w otoczenie? A czy plamy z tyłu głowy sowy, które klasyfikuje się do jednego z rodzajów ubarwień maskujących, nie mogą być automimikrą? Usystematyzowanie rodzajów kamuflażu jest trudne, często też gatunki stosują kilka ich rodzajów.
Wyróżnia się trzy główne strategie kamuflażu:
POLECAMY
- Crypsis (wtapianie) – maskowanie wizualne, zapachowe, a nawet słuchowe.
- Motion dazzle (dosłownie „oślepienie ruchem”) – iluzja wywoływana przez zwierzęta specyficznie umaszczone, efektywna podczas ruchu osobników w stadzie. Skuteczność tego kamuflażu jest ciągle podważana.
- Mimikra – imitowanie innego gatunku zwierzęcia lub przedmiotu.
Poniżej przedstawiam charakterystykę i przykłady każdej z wyżej wymienionych strategii kamuflażu.
Cripsis (wtapianie)
Jest to zdolność zwierzęcia do utrudniania odszukania przez inne istoty. Występuje zarówno u drapieżników, jak i ofiar.
Ta strategia obejmuje niezliczone sposoby kamuflowania. Zwykle jednak opiera się na zwodzeniu fakturowym i kolorystycznym.
Rodzaje ubarwienia maskującego
Jednym z rodzajów wtapiania jest ubarwienie maskujące. Polega na wizualnym rozmyciu granic ciała zwierzęcia poprzez wykorzystanie kontrastowych barw, kolorystyczne dopasowanie się do tła lub specyficzne cieniowanie ciała.
Kontrastowe barwy są sztandarowym przykładem strategii kamuflażu zaadaptowanej z przyrody przez militaria. Polega ona na przybraniu przez organizm kontrastowych wzorów, które sprawiają, że zwierzę stapia się z otoczeniem poprzez wizualne łamanie linii ciała. Ta technika często łączy się z innymi, np. z dopasowaniem do koloru tła. Jednak dopasowanie
do koloru tła (środowiska) działa tylko w przypadku, gdy organizm nie zmienia otoczenia, z którym idealnie się zlewa. Natomiast kontrastowe barwy sprawdzają się u gatunków, które często zmieniają miejsce bytowania. Celem jest oczywiście jak najpóźniejsze wykrycie. Przykładami zwierząt wykorzystujących omawiany typ kamuflażu są lampart plamisty (Panthera pardus) czy lelek egipski (Caprimulgus aegyptius).
Niektóre organizmy łamią linię ciała nie tylko przez kontrastowe barwy, lecz także poprzez przybranie postrzępionych, nierównych kształtów. Przykładami takich zwierząt są rusałka ceik (Polygonia c-album L.) czy Antennarius striatus.
W kontrastowych barwach wyodrębniono dodatkowe dwie strategie: zbieżne ubarwienie ciała (coincident disruptive coloration) i zakłócającą maskę oczną (disruptive eye mask). Pierwszy rodzaj umaszczenia wizualnie łączy normalnie niezwiązane ze sobą części ciała. Brzmi to abstrakcyjnie, ale wystarczy spojrzeć na rzekotkę białolamowaną (Dendropsophus leucophyllatus), by zrozumieć, o co chodzi (rys. 1). W czasie spoczynku białe plamy na ciele płaza łączą się w jeden bardzo kontrastowy wzór, który przyciąga uwagę. Skoro takie barwy rzucają się w oczy, to w jaki sposób służą ukryciu zwierzęcia? Naukowcy przypuszczają, że chodzi o odciągnięcie uwagi od rzekotkowego kształtu. Drapieżnik skupia się na nietypowych białych plamach i tak naprawdę nie wie, na co patrzy. Ponadto tak wyraźne białe wzory w naturze niemal nie występują, drapieżca może skupić się tylko na nich i uznać je np. za guano ptaka.

rys. M. Walerowicz
Zakłócająca maska oczna występuje zarówno u bezkręgowców, jak i kręgowców, drapieżników i ofiar. Po...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Biologia w Szkole"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- ...i wiele więcej!