Rotawirusy. Czy naprawdę są takie groźne, jak je malują?

Mikrobiologia

To złowieszczo brzmiące słowo zna obecnie chyba każda mama maluszka bombardowana już od pierwszych chwil jego życia zaleceniami dotyczącymi szczepionki przeciwrotawirusowej, ale także niejeden dorosły, który doświadczył niezbyt przyjemnych, delikatnie mówiąc, skutków kontaktu z tymi patogenami.

Obecnie rotawirusy są najczęstszą przyczyną zachorowań u dzieci poniżej 5. roku życia, a także bar­dzo częstą przyczyną hospitalizacji małych dzieci. Uznaje się je za główny powód wystąpienia ostrej biegunki prowadzącej w skrajnych przypadkach do ciężkiego odwodnienia u małych dzieci na całym świecie. Według obecnych szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (ang. WHO, World Health Organization) w skali światowej wiąże się to każdego roku z ponad 25 milionami wizyt ambulatoryjnych i 2 milionami hospitalizacji. W 2008 roku śmiertelność u dzieci z powodu zakażenia rotawirusami wyniosła ponad 453 000 w skali globalnej. 

POLECAMY

Krótkie przedstawienie wroga

Rotawirusy należą do rodziny Reoviridae (reowirusy) i zbudowane są z 11-segmentowego genomu złożonego z dwuniciowego RNA zamkniętego w kapsydzie, który u tej grupy wirusów składa się z trzech koncentrycznych warstw białek. Każdy z segmentów koduje jedno konkretne białko. Nazwę zawdzięczają swojemu kulistemu kształtowi (łac. rota – koło). Po raz pierwszy zostały zidentyfikowane w 1973 roku przez Ruth Bishop podczas badań mikroskopowych próbek pobranych z przewodu pokarmowego małych pacjentów z ostrym zapaleniem żołądka i jelit. Infekcja rozwija się niezwykle dynamicznie, a jej okres inkubacji to od 1 do 3 dni. Do objawów zakażenia zaliczyć należy gwałtowne wymioty i ostrą wodnistą biegunkę, które bardzo często są połączone z wysoką gorączką (nawet do 40oC). To połączenie objawów powoduje poważną utratę płynów i elektrolitów, a także może skutkować skrajnym, bardzo niebezpiecznym, zwłaszcza dla małych dzieci i osób starszych, odwodnieniem. Im młodsze dziecko cierpi z powodu infekcji rotawirusowej, tym bardziej jest na odwodnienie narażone. Ma to związek po pierwsze z niską masą ciała, a po drugie z problemami z nawadnianiem. Która z mam nie doświadczyła tego, że kiedy dziecko po prostu nie ma ochoty pić, to nie będzie piło niczego? Najcięższą postać zakażenie może przybierać u niemowląt poniżej 6. miesiąca życia. Jednakże jest ono równie niebezpieczne dla osób starszych, u których poziom wody w organizmie nie jest zbyt wysoki ze względu na wiek (wraz z wiekiem poziom wody w organizmie spada i coraz łatwiej o zagrażające zdrowiu i życiu odwodnienie). Wirus infekuje i namnaża się praktycznie wyłącznie w dojrzałych enterocytach na końcach kosmków jelitowych, jednak wciąż pozostają zagadką mechanizmy, które umożl...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Biologia w Szkole"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy