Autor: Krzysztof Dudek
Absolwent biologii środowiska na UAM, obecnie kończy doktorat na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Współzałożyciel Towarzystwa Herpetologicznego NATRIX. W swoich badaniach podejmuje temat wpływu bioróżnorodności na występowanie chorób odzwierzęcych, a także wpływu organizmów inwazyjnych na środowisko naturalne. Zainteresowaniami naukowymi obejmuje także zjawisko synurbizacji dzikich zwierząt. Autor licznych publikacji naukowych i popularnonaukowych.
W poprzednich numerach „Biologii w Szkole” pisaliśmy o sposobie poznawania wiedzy dzieci poprzez ich rysunki. Ostatnio ukazała się nowa praca na ten temat. Profesor Pavel Prokop wraz ze swoim zespołem poprosił grupę 181 dzieci obojga płci w wieku od 4 do 8 lat o narysowanie, jak według nich wygląda Bacillus. Użyto tego słowa, ponieważ w języku słowackim jest ono powszechnie znane na określenie mikroorganizmów. Dzieci miały do dyspozycji kartkę papieru oraz kolorowe kredki. Rysunki były następnie analizowane pod względem wielkości, użytych kolorów oraz ogólnego wyglądu mikroorganizmów (obecność nóg i rąk oraz ich ilość). Naukowcy przeprowadzili także wywiady z rodzicami dzieci na temat przebytych przez nie chorób oraz ich częstości.
Nie od dziś wiadomo, że najlepszym sposobem przekazywania wiedzy są zajęcia praktyczne. Dwoje Amerykanów – nauczycielka Tricia Radojcic i uniwersytecki profesor biologii Theodore Garland, pokazało, jak można zaangażować uczniów do prawdziwej pracy naukowej. Profesor Garland, który zajmuje się w swoich badaniach między innymi ewolucją biologiczną, postanowił udostępnić jeden ze swoich eksperymentów uczniom siódmej klasy (poziom polskiego liceum). Biolog hodował w laboratorium myszy w akwariach wyposażonych w kołowrotki podłączone do komputera.
Ponad 6 tysięcy ton farmaceutyków jest wykorzystywanych rocznie w Unii Europejskiej w hodowli zwierząt. Są to głównie antybiotyki, których zużywa się 5,4 tysiąca ton każdego roku. Przy jednoczesnym wzroście światowego zapotrzebowania na mięso oraz rozwoju branży farmaceutycznej liczby te stale rosną.
Koty domowe towarzyszące ludziom są olbrzymim zagrożeniem dla dzikich ptaków.
Znane powiedzenie mówi, że jeśli chcemy z czymś walczyć, musimy najpierw dobrze to poznać. Dokładnie tak jest z kleszczami – najgroźniejszymi ektopasożytami klimatu umiarkowanego.
Do takiego wniosku doszli południowokoreańscy naukowcy po przeprowadzeniu ankiet dotyczących ewolucji biologicznej wśród nauczycieli różnych typów szkół. Ankiety były anonimowe i zawierały pytania o wiek, płeć i wyznawaną religię oraz 4 zamknięte pytania eksperymentalne. Naukowcom udało się zebrać dane od 308 nauczycieli, wśród których 45% określiło siebie jako bezwyznaniowców (ateiści i agnostycy), 20% jako buddystów, 15% – protestantów, 10% – katolików, i 10% jako wyznawców innej religii.
Biologia molekularna i cytologia należą bez wątpienia do jednych z najbardziej skomplikowanych dziedzin biologicznych. Znajduje to swoje odbicie także w dydaktyce, gdzie pytania z tych fragmentów biologii uchodzą za najtrudniejsze, np. podczas matur czy choćby szkolnych klasówek.
Używanie przez uczniów telefonów w trakcie lekcji jest problemem, z którym borykają się prawie wszyscy nauczyciele. Najczęściej używane są one do rozrywki oraz komunikacji niezwiązanej z odbywającymi się właśnie zajęciami, a tym samym prowadzą do rozkojarzenia ucznia oraz oderwania go od lekcji.
Naukowcy już dawno udowodnili, że każde dziecko rodzi się inne, a duży wpływ na to, jakie jest i będzie w przyszłości, ma zachowanie matki w trakcie ciąży. Dzieje się tak za sprawą reakcji fizjologicznych skutkujących m.in. zmianami w DNA. Najczęściej polegają one na zmianach epigenetycznych wywoływanych jego metylacją.